środa, 10 stycznia 2018

Być ptakiem


1 komentarz:

  1. Świetne! Cóż, nasuwa się skojarzenie z "trawa jest zawsze bardziej zielona u sąsiada" ;).
    Pamiętam, że jako dzieciak zawsze marzyłam, żeby być lampartem, bo co to za kot! - ma takie cętki, że prawie dosłownie ma moc niewidzialności, skacze na kilka metrów i chodzi po drzewach bez większego trudu, no cudo. Marzenie trwało do czasu obejrzenia filmu NG, gdzie z lamparciego rodzeństwa zginęła oczywiście bardziej nieśmiała siostra (a byłam wyjątkowo nieśmiałym dzieckiem) ;). Myślę, że każdy rodzaj wolności ma po prostu swoją cenę.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są widoczne po zatwierdzeniu, więc mogą ukazywać się z większym bądź mniejszym opóźnieniem.