Czasem ktoś mnie pyta, czy maluję realistyczne rysunki na zamówienie. Nie maluję - nie czuję się w tym tak pewnie jak w stylu komiksowym i generalnie unikam takich zamówień. Ale bardzo lubię malować tak dla siebie. Nie mam wtedy presji, że musi wyjść ładnie, a jak się uda - to jest satysfakcja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze są widoczne po zatwierdzeniu, więc mogą ukazywać się z większym bądź mniejszym opóźnieniem.